Verda - 2007-09-12 04:42:58

Szukałam Ciebie życie moje całe
Szukałam, szukam i szukać nie przestanę
Szukałam Cię w przyrodzie w wiosennym rozkwicie
Szukałam Cię w księżyca nowiu, i o świcie
Szukałam Cię na łąkach i w lasach zielonych
Szukałam w górach śniegiem otulonych
Szukałam Cię nad morzem i jeziora brzegiem
Szukałam w śniegu, słońcu i ulewie
Szukałam Cię w nocy pod rozgwieżdżonym niebem
Szukałam … i nie znalazłam Ciebie
Szczęście moje kochane, tak upragnione
I myślę, że jak już przyjdzie na mnie koniec
To właśnie wtedy Cię znajdę szczęście
Ułatwisz mi pożegnanie i umożliwisz odejście

Erika - 2007-09-13 22:58:09

Myślę o Tobie
Czy to dobrze, czy źle...
Sama nie wiem.
Może to w końcu wyjaśni się,
Mam nadzieję, że TAK.
Kocham Cię, choć już Cię nie ma
Chcę płakać, lecz nie ma już łez...
Tak mi bez ciebie źle !
O Boże
Tak mocno kochałam Cię
Czemu cię nie ma już ?
Czemu nie jesteś przy mnie?
A powinieneś być
Powinieneś żyć...
Dla mnie.

kiddef - 2007-09-14 12:15:42

ja się raczej nie param poezją, ale kiedyś w czasie burzy, gdy pijany w sztok stałem pod klatką i szukałem kluczy, to przyszło mi do głowy takie oto półhaiku ;D (nie nabijam się wcale!)








burza

pijany
szukam kluczy












:mario:

uczi - 2007-09-14 12:19:12

kiddef napisał:

ja się raczej nie param poezją, ale kiedyś w czasie burzy, gdy pijany w sztok stałem pod klatką i szukałem kluczy, to przyszło mi do głowy takie oto półhaiku ;D (nie nabijam się wcale!)

burza

pijany
szukam kluczy

:mario:

ahahahahahah :lol:

:einstein:

aczkolwiek - 2007-12-13 14:08:17

dwie ary w miescie spaly
i tylko jakby na to czekaly
azeby je jakies kace zaatakowaly

:rybka:

uczi - 2007-12-15 00:30:30

aczkolwiek napisał:

dwie ary w miescie spaly
i tylko jakby na to czekaly
azeby je jakies kace zaatakowaly

:rybka:

:beer:

Ariakan - 2008-01-01 22:35:48

ja w czasach pracy w Anglii, w fabryce ciastek, musiałem zrobić inwentaryzację połowy fabryki. No i tak mi zeszło 4 godziny, i pod koniec, musiałem spisać stan "Warm Room" (tł. ciepłe pomieszczenie) ,gdzie przechowywano wszelkie babeczki itd. Z gapiostwa wpisałem "Worm Room"(pomieszczenie robaków). No i potem, pare dni później, wchodzę do biura, i tam mnie na powitaniu "te, kontroler robaków". Ja nie wiem o co chodzi ,a tu mi papiery z inwentaryzacji rzucają. Najbliższe 2 miesiące angole ze mnie lali "Mr WormRoom" :D

vaniya - 2013-07-17 08:27:03

very nice post like this forum

Tainios - 2018-04-22 19:55:37

ładne wiersze

eustachy - 2018-06-13 19:41:27

szkoda, że temat umarł, poczytałby

GotLink.pl